Początek

list

Zamiłowanie do detektywistycznego podejścia do historii naszych rodzin i naszej miejscowości "sprzedał" nam Trev Hill, Szkot mieszkający w Olsztynie, który na naszym własnym cmentarzu odnalazł groby ze swoim własnym nazwiskiem. Ponieważ ogólnie wiadomo, że Szkoci na Warmii bywali (jest nawet miejscowość pod nazwą Szkotowo) Trev wyruszył do archiwów szukać w mrokach dziejów swoich/ nie swoich przodków. W swoich poszukiwaniach poprzez Internet zaprzyjaźnił się z Panem Klausem Josefem Schwittay, mieszkającym w Niemczech, który okazał się prawdziwym znawcą historii Prus Wschodnich i ich mieszkańców. Przysłał Trevowi zbiór materiałów w języku niemieckim zawierających stare fotografie i monografię przedwojennego Sętala. Te "skarby" zachęciły nas wszystkich do podjęcia wyzwania grzebania w mrokach dziejów.







Following our Grandpas Stories...

Opis zdjęcia, a w nim ważne dla nas słowa kluczowe

Jako uczestnicy projektu Wirtu@lne duchy Sętala rozpoczęliśmy działania Pracowni Korespondencji jeszcze w inny, ciekawy sposób. Wraz z rówieśnikami z Estonii (w kwietniu mają dołączyć młodzi Niemcy) bierzemy udział w działaniu, które nosi nazwę "Following our Grandpas Stories" - "Podążając śladami historii naszych dziadków". Polega ono na tym, że każdy chętny zakłada internetowego bloga o swoim dziadku i zbiera różne materiały: zdjęcia, historie, kopie dokumentów o tymże członku swojej rodziny. Chcemy, aby w okolicach czerwca tych blogów było jak najwięcej i mamy zamiar stworzyć z nich tzw. międzynarodową grupę tematyczną. Poprzez spojrzenie na losy wojenne Polaków, Estończyków, Niemców przez nowe, młode pokolenie uczestników projektu, mamy zamiar pokazać ,że wojna była podobną tragedią dla wszystkich 3 narodów. Chcemy odciąć się od stereotypów ciągnących się przez lata historii i promieniujących na  nowe pokolenia, dotyczących  "wrodzonej" nienawiści do pewnych narodów.



Warsztaty edukacyjne: "Mapa Wędrowców:czyli skąd przybyli-dokąd wyjechali-gdzie żyją ludzie związani z Sętalem"





mapach

Warsztat odbył się w lutym. Jego głównym motywem było naniesienie na kontury mapy Polski "dróg" ukazujących miejsca, skąd przybyli do Sętala nasi dziadkowie i rodzice oraz ich przodkowie. Osoby zainteresowane mogły również poprzez portal www.moikrewni.pl sprawdzić jakie rejony naszego kraju zamieszkuja osoby o takich samych nazwiskach. Czy mapa nazwisk z portalu pokrywa się z wiedzą uczestników projektu, o tym skąd wywodzą się ich rodziny. Zapoznaliśmy się również z materiałami niemieckojęzycznymi nadesłanymi przez pana Schwittaya, w których pojawiają się listy nazwisk dawnych mieszkańców Sętala. Kontynuacją warsztatu o "mapach" była próba nałożenia na dawną mapę wsi Sętal, na której ukazane są zarówno domy i rozpisane nazwiska rodzin żyjących w nich przed wojną - siatki domów i nazwisk rodzin, które w tychże samych domach żyją od 1945 roku.

Warsztaty "Niezbędnik dokumentatora historii"

Uczestnicy projektu zapraszają wszystkich chętnych na warsztaty "Niezbędnik dokumentatora historii". Odbęda się one w najbliższy piątek o godzinie 17.30 w naszej świetlicy. logom W ramach projektu przy wsparciu Regionalnego ośrodka badań i konserwacji zabytków oraz Muzeum Warmii i Mazur chcemy nauczyć się sposobu patrzenia na "ślady przeszłości" , dostrzegania ich oraz dokumentowania ich dla następnych pokoleń naszej wsi. Nasi piątkowi goście Małgorzata i Grzegorz Kumorowiczowie to historycy sztuki, jak również specjalisci w zakresie dokumentownia zabytków. Na spotkaniu zapoznamy się ze specyfiką ich pracy. Zastanowimy się jakie elementy warsztatu dokumentalisty pomocne nam będą przy dokumentowaniu "duchów Sętala". Oddzielnym elementem warsztatu będzie watek poświęcony fotografii dokumentalnej.







Warsztaty edukacyjne: "Dokumentowanie zabytków"





muzeum

28 marca odwiedzili nas Państwo Kumorowicz z muzeum Warmii i Mazur. Zajmują się oni dokumentowaniem zabytków. Przekazali nam kilka bardzo przydatnych wskazówek odnośnie dokumentowania. W kilku zdaniach przestawili nam zasadę "od ogółu do szczegółu". Reguła ta polega na zaczęciu umieszczenia obiektu od całej jego powierzchni. Później należy podchodzić coraz bliżej,robiąc coraz dokładniejsze zdjęcia. Tę zasadę przedstawili nam na przykładzie cerkwi, następnie na cmentarzu. Następnie pokazali nam karty dokumentatorskie, jakie wypełniają przy dokumentowaniu różnorakich zabytków. Znajdują się tam takie rubryki jak miejsce, w którym obiekt się znajduje, po jego szczegółowy opis wraz ze zdjęciem. Całe zajęcia skończyły się opisywaniem przez nas przedmiotu, który okazał zabytkowym stojakiem na wódkę.













Warsztaty edukacyjne: "WARSZTAT WYWIADOWCZY"





wywiad

Celem warsztatu było zapoznanie się z techniką prowadzenia wywiadu, gromadzenia informacji od naocznych świadków, zapoznania się ze specyfiką pracy reportera radiowego. 25 kwietnia mieliśmy na naszych zajęciach gościa. Był nim Łukasz Czarnecki-Pacyński, reporter Radia Olsztyn. Po przełamaniu pierwszych lodów Pan Łukasz opowiadał nam o swojej pracy. Na przykład o tym, jak próbował spotkać się ze słynnym profesorem, a do spotkania przygotowywał go inny naukowiec. Ciekawym faktem było, to że nasz gość był w pobliżu Word Trade Center 11 września, gdy zaatakowali terroryści. Chwilę potem słuchaliśmy już reportażu, który nas poruszył: słyszeliśmy płacz, krzyki ludzi, którzy w katastrofie stracili swoich bliskich. Słuchaliśmy tez innych reportaży naszego gościa, m.in. tego, nagranego kilkadziesiąt metrów pod wodą, w łodzi podwodnej. Na zakończenie naszego spotkania pan Łukasz pokazał nam swój nowy "niezbędnik reportera": mikrofon z wbudowaną karta pamięci. Zdradził nam także, że w swojej pracy najbardziej lubi... Nienormowany czas pracy. Jak każdy z nas zresztą?



Magda Duch





Oto linki do pierwszych blogów: